środa, 3 grudnia 2014

23:56
3
Cześć!

Przepraszam Was bardzo za brak postów w ostatnim czasie ,ale byłam chora ,a mój komputer się zepsuł i posty muszę zdać na telefon. Postanowiłam ,że w tym tygodniu pojawią się dwa artykuły. Ten dzisiejszy (czyli o zakupach z Nowego Jorku) i o samym mieście. Na wstępie powiem ,że nie udało mi się niestety sfotografować wszystkiego ,a słodycze ucierpiały w ostatnim czasie. W ostatnim czasie poszukuje własnego stylu i stawiam bardziej na klasykę i prostotę. Chciałam Wam powiedzieć ,że nie sfotografowałam takich rzeczy jak zwyczajnych prostych jeansów, bielizny lub ubrań ,których nie mogłam znaleźć /były w praniu. Wydaje się ,że być może mało przez to sfotografowałam ,ale tak nie jest. Dobrze koniec tego wstępu i zaczynamy! Zapraszam!


Pierwszą rzeczą ,którą Wam pokaże jest ten kombinezon. Być może zdjęcie tego nie oddaje ,ale (według mnie) jest on bardzo ładny, u góry (nie widać tego) jest takie wcięcie z takim jakby sznurkiem. 

Tutaj widzimy zwykły ,ale jakże przydatny sweter. Pasuje on do eleganckich/zwykłych ,codziennych ubrań ,a daje dużo komfortu i ciepła.
Kolejna bluza jest biała (!) ,ale jest też bardzo ciepła i urocza. Być może kolor nie jest zbyt praktyczny ,ale należę do takich osób ,które dbają o swoje rzeczy ,więc będzie w porządku.
Kolejna rzecz to coś w czym absolutnie się zakochałam ,czyli asymetryczna spódnica. Jest z bardzo delikatnego materiału ,a do tego jest asymetryczna. Co tu więcej pisać? Wystarczy spojrzeć na zdjęcie.
Niestety na tym zdjęciu nie wiele widać ,bo uwierzcie w realu można wiele rzeczy dojrzeć na tej sukience. Po pierwsze: materiał. Jest niesamowity! Jest jakby z takiej "pianki" ,która przylega do ciała. Bardzo mi się podoba ,bo na końcu sukienka się rozszerza i idzie w taką spódnicę.
Kolejny sweter może wydawać się zwykłym czarnym swetrem ,ale tak nie jest! Co prawda nie widać tego na zdjęciu ,ale sweter jest asymetryczny (chyba się zakochałam w asymetrycznych rzeczach)! Na końcu jest zakończony taką jak to powiedzieć "koronką" (patrz zdjęcie) ? 
Ta bluza bardzo mi się spodobała. Po pierwsze jest ciepła i praktyczna , a po drugie ma takie "bąbelki". Hahaha
Pewnie pomyślicie " Kolejna zwyczajna bluzka" ,ale jesteście w błędzie ,gdyż materiał po prostu zniewala. On jest taki milusi! Po prostu czujesz dię jakbyś nosiła taki delikatny sweterek ,a jednak zachowuje to pewną lekkość koszulki.
Kolejna bluzka to zwyczajny T-shirt (nie zaprzeczam) ,ale wzór/kolor jest bardzo ciekawy. Jest on naprawdę niebieski ,ale z takimi przetarciami. Próbowałam uzyskać efekt na zdjęciu ,ale nie jest on identyczny jak w realu. Mam ,też taką szarą ( była promocja "bierzesz jedną druga za darmo")
Tutaj nie widzimy niczego specjalnego. Tutaj nawet materiał nie był jakiś zniewalający. Po prostu.
Tutaj mamy dresy. Materiał jest bardzo ciekawy ,dresy są wygodne i jestem z nich zadowolona.
Ostatnią rzeczą na dziś jest zwyczajna bluzka. Powód ,który mnie zmusił do jej kupienia? Napis "New York". Trzeba mieć jakieś dowody ,że się tam było! Hahaha


To tyle na dziś. Mam nadzieje ,że post Wam się podobał. Był bardzo duży odzyw ,że chcecie zobaczyć haul. Przepraszam ,że jest on taki nie kompletny. W tym tygodniu prawdopodobnie pojawi się jeszcze sam post o mieście. Jak się uda to wstawię tam jeszcze taki bonusik jakie buty ,tam sobie kupiłam. 
Podobało Wam się?? Chcecie więcej postów o zakupach?? Chcecie bonusik?? Piszcie w komentarzach!!

Pisała Wasza
Ania Mania

                    Pa pa ❤️

3 komentarze:

  1. Antonina Niewińska5 grudnia 2014 18:09

    Aaaaaaaaaaaa!!!!!! Zazdroszczę ci tylu fajnych ciuchów!!!!!! Co to bonusiku, to musisz dodać! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje bardzo, teraz nie mam wyboru muszę dodać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Antonina Niewińska5 grudnia 2014 19:12

    Juchuuu!

    W dniu piątek, 5 grudnia 2014 Disqus napisał(a):

    OdpowiedzUsuń