Jak mija wam majówka? Mam nadzieję, że tak samo dobrze jak mi :D Coraz większymi krokami nadchodzi lato, więc w dzisiejszym poście będzie o jednym z popularnych letnich trendów czyli...kolorowych włosach! Opowiem wam o różnych rodzajach i sposobach koloryzacji.
Zacznijmy od podstaw, pewnie część z was chciałoby zrobić sobie jakiś fajny kolor na lato, ale nie wie do końca gdzie i czym i jak.
Jest wiele sposobów na koloryzację. Możemy wykonać ją w domu, albo umówić się do salonu fryzjerskiego. Oczywiście w salonie trzeba zapłacić, czasem nawet sporo, ale jednocześnie efekt wyjdzie dużo lepszy i bardziej profesjonalny. Bo nie oszukujmy się żadna koleżanka czy mama nie ufarbuje nas tak dobrze jak zawodowy fryzjer ;)
Wiemy już gdzie możemy pofarbować włosy, teraz pozostaje ważniejsze pytanie.....czym?
*pianki, szamponetki, pudry i zmywalne farby*
Czyli wszystkie produkty nietrwałe. Idealne dla osób w naszym wieku, schodzą po kilku/kilkunastu myciach. Występują w najróżniejszych odcieniach i kolorach! Koloryzacja nimi jest prosta więc akurat taką możemy wykonać w domu. Dostępne w większości drogerii a nawet w supermarketach. Pamiętajcie jednak żeby kupować produkty dobrej jakości! Wiele dziewczyn myśli, że skoro farba nie jest trwała to nie niszczy włosów. To nieprawda. Najtańsze, naszpikowane chemią zmywalne pianki i farby mogą zaszkodzić bardziej niż trwała farba :( Moja koleżanka kupiła kiedyś właśnie taką szamponetkę niskiej jakości i zamiast różu wyszedł rudy. Za to słabe pudry brudzą skórę i ubrania. Dlatego właśnie pamiętajcie żeby zawsze sprawdzać skład produktu i najlepiej kupować te sprawdzone lun polecone przej np.koleżankę. Czyli ogólnie taka koloryzacja jest łatwa i ma wiele zalet ale wszystko zależy od produktu.
*farby trwałe i utelniacze*
Stała koloryzacja to już dużo poważniejszy krok, kryje też dużo mocniej niż zmywalne produkty. Na taki zabieg lepiej umówić się do fryzjera. Osobiście uważam, że trwała farba w młodym wieku to zły pomysł. Przede wszystkim dlatego, że jeśli efekt się nam nie spodoba raczej nie wrócimy do naturalnego koloru. No i oczywiście niszczy włosy, szczególnie u młodzieży.
No a teraz ostatnie pytanie - jak? Oto najpopularniejsze sposoby na kolorowe włosy:
*kolorowe końcówki*
Mi taka wersja podoba się najbardziej. Idealnie nadają się do tego produkty zmywalne i można uzyskać naprawdę ładny efekt. Minus jest tylko taki, ze dużo lepiej wychodzą na jasnych włosach niż na ciemnych. Ja planowałam granatowe końce ale niestety mam do tego za ciemne włosy.
*pasemka*
Podobne do pierwszego wariantu, ale rozmieszczone na całej długości i trudniejsze do samodzielnego zrobienia. Dają ładny efekt i można zrobić wiele kolorów na raz.
*ombre naturalne*
Ombre czyli efekt przechodzenia z jednego koloru w drugi. Naturalne na ogół przechodzi z brązu w blond. Taki wariant jest bardziej klasyczny i mniej ekstrawagancki więc wile dziewczyn nosi go poza wakacjami. Efekt ten uzyskuje się jednak na ogół trwałym utleniaczem lub farbą.
*ombre kolorowe*
Kolorwe ombre wygląda wg.mnie dużo ładniej niż naturalne, ale wszystko zależy od kolorów. Jest to oczywiście bardziej odważny wybór, ale za to możecie wykonać go nietrwałymi produktami.
*włosy w jednolitym kolorze*
Bardziej stonowane niż ombre, ale wciąż tak samo piękne! Jeśli dobierzecie ładny kolor możecie przejśc oszałamiającą metamorfozę!
Podsumowując kolorowe włosy to świetny pomysł o ile wybierzecie dobry kolor, produkt i sposób koloryzacji. A no i musicie pamiętać o jednym. Nigdy, prze nigdy nie farbujcie włosów bibułą, papierem ani zwyczajną, szkolną farbą. Niekórzy robią tak, bo jest taniej, ale to prawie nigdy nie wychodzi i bardzo, bardzo niszczy włosy. Naprawdę polecam dobre zmywalne farby i pianki.
To już koniec na dziś. Któraś z was może farbowała włosy? Co o tym myślicie? Już wiecie, że według mnie to absolutny letni hit! Jeśli chcecie więcej takich "letnich trendów" piszcie!
PS. Niespodziankowa paczka wciąż do mnie nie dotarła, ale miejmy nadzieję, że to jż niedługo. Co do kanału na yt to niestety zrezygnowałam :( nie miałam na niego czasu i chyba wolę pisać bloga.
Buziaki,
Effie Everdeen
PS. Niespodziankowa paczka wciąż do mnie nie dotarła, ale miejmy nadzieję, że to jż niedługo. Co do kanału na yt to niestety zrezygnowałam :( nie miałam na niego czasu i chyba wolę pisać bloga.
Buziaki,
Effie Everdeen
0 komentarze:
Prześlij komentarz