Dzisiaj zrobimy projekt zupełnie inną techniką niż tradycyjnie, a mianowicie - będziemy malować...kawą!
Brzmi może dziwnie, ale kto choć raz miał styczność z tą techniką, to wie, że jest ona bardzo trudna, ale jeśli się ją opanuje, to da nam niesamowite efekty.
Pytałam się pod moim projektem, czy chcecie jego sr, a wy stwierdziliście, że tak, więc proszę, o to ona!
Co będzie potrzebne?
- pędzle: zwyczajne, cienkie i wachlarzowe
- naczynie z zaparzoną kawą (musi być dość mocna) ja na początku wybrałam podstawek, ale to nie wypaliło i zamieniłam go na filiżankę
- szkicownik (ja wybrałam najstarszą generację Magic Fun poza z Candy)
- czarny długopis
- biały marker lub korektor
- ołówek do szkicu
Zaczynajmy! :D
1. Szkicujemy ubranie. Rysujemy na bluzie brokatowymi żelopisami różne gwiazdki, serduszka, kropki itp.
2. Zwykłym pędzlem malujemy całą postać najlżejszym stężeniem kawy.
3. Dalej malujemy już wyższym stężeniem. Malujemy włosy i usta - cienki pędzelek.
4. Teraz malujemy ubranie. Oddzielnie bluza, oddzielnie spodnie.
5. W dolnej części projektu robimy kropki wokół postaci.
6. Wyżej, wachlarzowym pędzlem - odbijamy go; na płasko i na sztorc.
7. Robimy kontury długopisem i szrafujemy poszczególne elementy.
8. Naklejmy buty.
9. Dodajemy kropki z korektora lub markera olejnego na guzikach przy rękawach i butach.
10. GOTOWE! I przepraszam, że do ostatnich punktów nie mam osobnych zdjęć.
I co, podobało Wam się?
Co sądzicie o malowaniu kawą?
Jeśli skorzystacie z tutorialu, to wklejajcie w komentarzach linki, a na pewno opublikuję je w następnym poście! ;)
Pozdrawia Wasza:
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Click to see the code!
To insert emoticon you must added at least one space before the code.