W Japonii Boże Narodzenie nie jest żadnym świętem religijnym, tylko kolejnym znanym z filmów zachodnim zwyczajem, takim jak na przykład walentynki. A zachodnie zwyczaje to, wiadomo, komercha. W święta Japończycy mają zwyczaj masowo wybierać się na obiad do KFC. Często stoi się godzinami w kolejce tylko po to, by zjeść tradycyjny świąteczny kubełek kurczaka.
W Indiach żyje jakieś 25 mln chrześcijan, co nie jest wielką liczbą jak na jeden z najludniejszych krajów świata. Niełatwo jest w tym kraju o choinkę, jeśli więc ktoś chce obchodzić Boże Narodzenie, musi kombinować. Hinduscy chrześcijanie często dekorują bombkami drzewka bananowe albo mangowe.
Niemcy lubią pikle tak bardzo, że wieszają je na choinkach. Ale oczywiście na drzewkach nie lądują prawdziwe kiszone ogórki, tylko bombki w ich kształcie. Taki ogórek ukrywany jest w gałęziach drzewka. Dziecko, które pierwsze go znajdzie, nie tylko dostanie dodatkowy prezent, ale też ma zapewnione szczęście na cały kolejny rok.
W Polsce zostawiamy dodatkowe nakrycie przy wigilijnym stole dla głodnego wędrowca, w Portugalii zostawia się je dla osoby zmarłej. Należy o tym pamiętać, bo to zapewni opiekę zmarłych nad domem przez kolejny rok.
Rzucanie jedzeniem to bardzo dziwny zwyczaj, który praktykowany jest jeszcze w niektórych domach na Słowacji. Na początku świątecznej kolacji, głowa rodziny nabiera na łyżkę jedną z tradycyjnych potraw, po czym ciska nią w sufit. Im więcej jedzenia pozostanie na suficie, tym więcej szczęścia czeka domowników w nadchodzącym roku. Swoją drogą to bardzo fajna tradycja ;D
W Czechach samotne panie właśnie w Wigilię, a nie w Andrzejki wróżą sobie zamążpójście. Po wejściu do domu, ściągają jednego pantofla i rzucają go za siebie. Jeśli ułoży się on noskiem w stronę drzwi kobieta wyjdzie wkrótce za mąż.
"Big Zimmer," łotewski Święty Mikołaj obdarowuje dzieci prezentami nie jednego dnia, ale aż 12 świątecznych dni z rzędu. To chyba najbardziej zapracowany Święty Mikołaj na świecie...
Co sądzicie o tych tradycjach? Która podoba wam się najbardziej?
Ciekawe , ostatnia fajna ;D
OdpowiedzUsuńJesteś jedną z moich ulubionych redaktorek trendy ;**
Fajny pomysł na ten post :) :33
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe, podoba mi się ta ostatnia hah :D
OdpowiedzUsuńCiekawe :)
OdpowiedzUsuńJa też mam talerz dla zmarłego XDDD
OdpowiedzUsuńSuper to ostatnie :-D Też bym tak chciała! Dostawać prezenty przez 12 dni z rzędu!!!
OdpowiedzUsuń