sobota, 25 października 2014

20:22
1
Heiii!

Słuchajcie przepraszam ,że artykuł nie pojawił się wczoraj ,ale naprawdę nie mogłam ze względu na to ,że nidawno złamałam nogę i miałam wczoraj zdjęcie gipsu. Dużo by tu o tym pisać ,ale dzisiaj pomówię o temacie nail wraps ,czyli naklejek na paznokcie. Zapraszam!!!


Nail Wraps to naklejki na paznokcie. Uważam, że to bardzo fajne rozwiązanie ,bo nie każdy ma talent do malowania paznokci lub robienia na nich wzoru.


Sposób nakładania jest bardzo prosty. Wystarczy ,że naklejkę nałożymy na paznokieć ,a resztę wypiłujemy pilniczkiem. Następnie delikatnie odrywamy wystające części. Zresztą na każdej paczce powinna być instrukcja.

Bardzo mi się podoba ten sposób ,gdyż jest (w zależności od firmy) trwały i łatwy w użyciu. Z kolei "zmywanie" ,czyli właściwie delikatne zdjęcie naklejki zajmuje nam dwa razy mniej czasu niż przy zmywaniu paznokci i nie musimy kupować zmywacza. Niestety, po zdjęciu naklejki nasze paznokcie wydają się być trochę suchsze i bardziej zaniedbane ,ale oczywiście wszystko to zależy od firmy.
Wiele osób mogło by powiedzieć ,że lakieru jest więcej ,a starczy na dłużej. Być może ,ale te które ja kupowałam to w dwóch opakowaniach było ok. 20 sztuk w różnych wielkościach ,więc z pewnością jedna paczka nie starczyła mi na jeden raz. Cena? Oczywiście wszystko zależy gdzie kupujemy ,ale są z reguły tańsze niż lakier. Na przykład ostatnio widziałam opakowanie  (dobrej firmy) z 16 naklejkamim i kosztowało 8,50 zł.




Moja ogólna ocena? Jestem bardzo zadowolona z nail wraps. Jest to fajne rozwiązanie ,ale tylko od czasu do czasu. Najlepsze i ,tak są zdrowe i piękne paznokcie do nich nie trzeba nic więcej.

Podobał Wam się post? Chcecie takich więcej? Co o tym uważacie? ---> Piszcie w komentarzach!!!

                                                                                                              


Na końcu parę informacji:

Po pierwsze postanowiłam ,że będę się starać pisać artykuły jeden raz w tygodniu. Lecz, nikt nie zna dnia ani godziny kiedy pojawi się artykuł ,więc może być to dowolny dzień tygodnia. Po drugie cały czas możecie pisać tzw. "jesienne problemy" nawet w komentarzach pod tym postem. Proszę Was o to ,gdyż inaczej to się nie pojawi jeżeli nie wiecie o co chodzi informacje możecie znaleźć pod tym postem (KLIK). 


Dziękuje za przeczytanie i do zobaczenia w kolejnym poście!



PA!!! 

1 komentarze:

  1. ja mam kilka rózowych w czarne kropki nosze je np. w weekendy ale do szkoly zdejmuje - zeby nie marnowac lakieru.

    OdpowiedzUsuń